Co na jazia i klenia
chodzi o spinning
pewnie że tak. Połaziliśmy, poodychaliśmy świeżym powietrzem, pomachaliśmy kijaszkami. Do tego wjeb....łem się w bobrową jamę i to aż po jajka. Na szczęście miałem na nogach spodniobuty oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM